Po premierze iPhone 14 kupiłem poprzedni model, Turcy wiedzą dlaczego

Kupiłem iPhone 13 w dniu premiery iPhone 14

Nigdy nie byłem fanem Apple, ale doceniam ich produkty. iPad to moim zdaniem najbardziej uniwersalne urządzenie dotykowe na rynku, a sprawność nawet starszych modeli sprawia, że nie przejmuje się specjalnie koniecznością wydania naraz większej kwoty. Do tej pory nie byłem jednak przekonany do iPhone'a, bo jednak smartfony z Androidem oferowały podobne możliwości często w niższej cenie. Co innego moja żona, która miała powoli dość swojego Huawei P30. Po 3,5 roku od premiery jego aparaty nie są już tak dobre, bateria nie trzyma tak długo, a aktualizacje po prostu się skończyły. Następny miał być iPhone, głównie ze względu na jakość zdjęć jakie można nim zrobić. Czekaliśmy zatem na premierę nowe modelu, głównie z myślą o tym, że iPhone 13 będzie wtedy tańszy.

Z przecieków było raczej jasne, że wersja 14 nie wprowadzi żadnych istotnych zmian. Zachowanie tego samego procesora (Apple A15 Bionic) niemal gwarantuje, że aktualizacje do iOS będą jeszcze bardzo długo dostępne, co jest jednym z najbardziej istotnych argumentów (przynajmniej dla mnie). Możecie sobie zatem wyobrazić moją konsternację krótko po środowej konferencji, gdy okazało się, że w oficjalnym sklepie Apple, iPhone 13 zamiast potanieć, to podrożał i to całkiem wyraźnie. Takiego obrotu sprawy nikt się chyba nie spodziewał, ale niestety można to w bardzo prosty sposób wyjaśnić.

We wrześniu 2021 roku za 1 USD trzeba było zapłacić 3,9 PLN, dzisiaj 1 USD kosztuje już 4,7 PLN. Różnica to ponad 20%, mniej więcej tyle samo wynosi różnica między ceną iPhone 13 i 14 w dniu premiery (4199 vs 5199 PLN za model 128 GB). To dosyć logiczne, bo cena wyrażona w dolarach amerykańskich pozostała taka sama. Siła nabywcza naszej waluty w ciągu roku spadła o ponad 20% i niestety będzie się to odbijało nie tylko na cenie elektroniki. Główną przyczyną takiego stanu rzeczy jest inflacja, która jest w naszym kraju odmieniana jest przez wszystkie przypadki od kilku miesięcy. Nie ma sensu teraz roztrząsać przyczyn, bo jest ich wiele, warto jednak sobie uświadomić, że czasy taniej elektroniki już minęły i w najbliższych miesiącach będzie tylko drożej. Dlatego jeszcze tego samego wieczoru, po konferencji Apple, zamówiłem dla żony iPhone 13 256 GB, korzystając z niewielkich promocji jakie były wtedy jeszcze dostępne. Wystarczyło kilka dni i dzisiaj w tej cenie (3999 PLN), tego modelu nie da się już kupić i nic nie zapowiada aby sytuacja miała się poprawić.

Turcy wiedzą jakie konsekwencje ma słaba waluta

Niestety historia ekonomii zna wiele przypadków, gdy inflacja i osłabienie lokalnej waluty były powodem sporych wzrostów cen. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia zresztą w Polsce ponad 30 lat temu, więc nie jest to jakaś odległa przeszłość. Z podobnymi problemami mierzą się od kilku lat również Turcy, co wymownie udowadnia krążąca po sieci od kilku dni grafika. W 2015 roku, czyli 7 lat temu, za 55 000 lir tureckich można było kupić nowy, podstawowy model samochodu Volkswagen Golf z silnikiem 1.2 TSI. Dzisiaj nieco więcej, bo 57 199 lir turecki kosztuje topowy model smartfona Apple - iPhone 14 Pro Max 1 TB. Dla porównania za podstawowego Golfa z silnikiem 1.0 TSI trzeba natomiast zapłacić 599 900 lir tureckich, czyli ponad 10 razy więcej niż 7 lat temu. Niestety obawiam się, że w tym czasie pensje nie wzrosły tam dziesięciokrotnie.

Osłabienie waluty to jednak tylko jeden z problemów mający wpływ na ostateczną cenę smartfona czy samochodu. Firmy, które decydują się na sprzedaż swoich produktów w tak niestabilnych krajach muszą doliczyć sobie premię za ryzyko, dlatego w porównaniu ceny iPhone 14 Pro Max przeliczonej na USD po kursie lokalnej waluty Turcja jest na szarym końcu. Niestety Polska jest tylko kilka pozycji wyżej i obawiam się, że w najbliższym czasie się to nie zmieni. Jeśli zatem planujecie zakupy elektroniki i zarabiacie w złotówkach, to warto rozważyć czy nie lepiej tą decyzję przyśpieszyć. Jeszcze lepszym rozwiązaniem będzie pewnie się od niej całkiem powstrzymać, bo wygląda na to, że najbliższe lata nie będą dla nas łatwe pod wieloma względami i droga elektronika może być najmniejszym zmartwieniem.

Dlaczego warto kupić iPhone 14 Pro?

Czy warto kupić iPhone 14 Pro? A może lepszą opcją będzie inwestycja w smartfon od Apple starszej generacji? Czym wyróżnia się najnowszy iPhone z serii Pro? Na pytania odpowiadamy w dzisiejszym artykule. Już teraz zapoznaj się z jego treścią.

Czym wyróżnia się iPhone 14 Pro? reklama

Kiedy warto wybrać iPhone 14 Pro?

Jakiś czas temu na rynku pojawiły się nowe iPhone’y. Marka Apple zaproponowała swoim klientom aż cztery nowe urządzenia, dzielące się na modele podstawowe oraz Pro. Do wyboru zatem klient ma podstawowego iPhone 14 i 14 Max, które między sobą różnią się jedynie wielkością ekranu oraz iPhone 14 Pro i Pro Max. Jak do tej pory największą popularnością cieszy się iPhone 14 Pro. Czy warto postawić ten model? Czym się wyróżnia i kiedy będzie najlepszą opcją? Podpowiadamy w poniższym wpisie.

Czym wyróżnia się iPhone 14 Pro?

Czym wyróżnia się iPhone 14 Pro i kiedy warto postawić na ten właśnie model? Otóż iPhone 14 Pro to aktualnie najwydajniejszy smartfon dostępny w ofercie amerykańskiej marki Apple, dostępny w kolorze gwiezdnej czerni, srebrnym, złotym i głębokiej purpury. Tył obudowy wykonano w tym przypadku z matowego szkła, a błyszczące boki ze stali nierdzewnej. Telefon dostępny jest z pamięcią o pojemności 128, 256, 512 GB i 1 TB. iPhone 14 Pro ma wyświetlacz Super Retina XDR, wyświetlacz OLED o przekątnej 6,1” o rozdzielczości 2556 x 1179 pikseli. Takimi samymi parametrami wyróżnia się iPhone 14 Pro Max, który od 14 Pro różni się jedynie wielkością ekranu – w Pro Max mamy wyświetlacz o przekątnej 6,7”. W obu przypadkach wyświetlacze mają zaokrąglone rogi, które dodatkowo podkreślają opływowa kształty smartfonów i jednocześnie wpisują się w formę prostokąta.

W iPhone 14 Pro nie tylko procesor jest nowością, na którą warto zwrócić uwagę. Otóż w modelach linii Pro zamiast znanego nam już z poprzednich generacji notcha zastosowano Dynamic Island. To interaktywne pole umieszczone w górnej części ekranu, które rozszerza się i wydłuża, prezentując najważniejsze opcje obsługiwanych w danym momencie aplikacji i programów. Dynamiczną wyspę uważa się za całkowicie nowy sposób, jeśli chodzi o interakcję ze smartfonem Apple. Do zalet iPhone 14 Pro zalicza się także funkcję niegasnącego wyświetlacza, dzięki czemu użytkownik może mieć dostęp do aktualnych powiadomień czy innych informacji, bez konieczności podnoszenia telefonu. Jak działa ta opcja? Otóż po zablokowaniu ekranu tapeta przygasi się, ale nie zniknie z niego całkowicie. Takie informacje, jak godzina, widgety czy na bieżąco pojawiające się powiadomienia będą zatem dla Ciebie stale widoczne. Ponadto w iPhone 14 Pro zaimplementowano technologię ProMotion z częstotliwością odświeżania wynoszącą maksymalnie 120 Hz.

reklama

Dla wielu użytkowników równie ważne są w smartfonach aparaty. Kupując iPhone 14 Pro otrzymujesz zaawansowany system aparatów, składający się z obiektywu głównego 48 MP, ultraszerokokątnego 12 MP oraz teleobiektywu 12 MP. W ulepszonym trybie nocnym możesz nie tylko zrobić jeszcze lepsze zdjęcia, ale wykorzystać do tego – na przykład – tryb portretowy.

Do zalet iPhone 14 Pro – i ogólnie iPhone 14 – zalicza się również opcję wykrywania wypadków. Kiedy dojdzie – na przykład – do zdarzenia drogowego, Twój smartfon wykryje go i poinformuje odpowiednie służby ratunkowe. To doskonałe rozwiązanie, które przydaje się szczególnie wtedy, gdy podczas wypadku jesteśmy sami i nie możemy samodzielnie zadzwonić na pogotowie.

Kiedy warto wybrać iPhone 14 Pro?

Kiedy warto wybrać iPhone 14 Pro zamiast – na przykład – tańszego iPhone 14? Jeśli zależy Ci na aktualnie najszybszym i najwydajniejszym procesorze, gwarantujemy, że modele iPhone 14 Pro oraz Pro Max spełnią Twoje oczekiwania. Ponadto wybierz iPhone 14 Pro, jeśli interesuje Cię najbardziej zaawansowany system aparatów, zapewniający wysokiej jakości zdjęcia oraz filmy.

Zanim jednak zdecydujesz się na zakup telefonu, zastanów się, jaka pojemność pamięci będzie dla Ciebie wystarczająca. Do iPhone nie można wkładać kart pamięci, dlatego wybór optymalnej pojemności jest bardzo istotny. Oczywiście, są inne rozwiązania, jak poradzić sobie ze zbyt małą pamięcią – na przykład wirtualne chmury czy dyski. Nie każdy jednak korzysta z tego rodzaju narzędzi. Z drugiej strony nie decyduj się na iPhone ze zbyt dużą pojemnością pamięci. Jeśli wiesz, że nie będziesz w stanie w pełni wykorzystać 512 GB, nie przepłacaj – wybierz 256 albo nawet 128 GB.

Nowoczesny design zastosowany w iPhone 14 Pro podkreślają opływowe kształty urządzenia, natomiast powierzchnia ekranu wydaje się jeszcze większa, niż jest w rzeczywistości. Wydajny aparat pozwoli na rejestrowanie oszałamiających detali. Wielu użytkowników tych smartfonów podkreśla, że największą zaletą produktów Apple jest całkowicie innowacyjne połączenie sprzętu wraz z oprogramowaniem. To sprawia, że niezależnie od tego, czy ktoś wykorzystuje iPhone'a w pracy, czy też korzysta z niego wyłącznie na użytek prywatny, zawsze może liczyć na bezproblemową pracę, stabilne działanie systemu i wysoki poziom bezpieczeństwa.

Porównanie iPhone 14 vs iPhone 14 Pro. Który wybrać? – Geex

Ekran w najnowszym iPhone 14. Te same przekątne, różne możliwości

Apple w tym roku postanowił ujednolicić ofertę i ułatwić podjęcie wyboru przez konsumentów. Rozmiary ekranów w modelach Pro i zwykłych są bowiem takie same – 6,1 cala (iPhone 14, iPhone 14 Pro) oraz 6,7 cala (iPhone 14 Plus, iPhone14 Pro Max). Również zagęszczenie pikseli, niezależnie od wybranego smartfona, wynosi bardzo przyjemne 460 ppi.

Diabeł tkwi jednak w szczegółach. iPhone 14 oraz iPhone 14 Plus otrzymały panele OLED Super Retina XDR, które osiągają do 1200 nitów jasności szczytowej i odświeżane są w standardowych 60 Hz. Do iPhone’a 14 Pro oraz iPhone’a 14 Pro Max trafiły jaśniejsze panele, których jasność szczytowa w oświetleniu zewnętrznym wynosi do 2000 nitów. Są to także ekrany niegasnące (Always On Display) i ProMotion, czyli odświeżane adaptacyjnie w zakresie 1-120 Hz. Słowem – obraz na modelach Pro będzie płynniejszy i bardziej czytelny w ostrym słońcu.

Największą różnicę widać jednak we wcięciu na przedni aparat. iPhone 14 posiada wciąż charakterystyczny notch, natomiast modele Pro ozdobiono niewielkim wcięciem w ekranie w kształcie pastylki. Dynamic Island, bo tak postanowiono je nazwać, jest jednocześnie aktywnym centrum alertów, powiadomień i czynności. Najlepiej po prostu zobaczyć, jak działa ono w praktyce. I tylko czekać, aż branża podchwyci to rozwiązanie.

Leave a Comment